przestój
okropny przestój na budowie, wynikający z braku czasu . Przez ten tydzień udało się tylko wygrzebać 1/2 soboty i wtedy to obsadziliśmy kontakty.
Dzisiejszy dzień upływał pod znakiem zagospodarowania działki tzn uczyliśmy się jak ścinać drzewka, co gdzie sadzić, a wszystkimi mądrościami dzieliła się mama. Zapalona działkowiczka.
Po dzisiejszym dniu od jutra wchodzę na blog ogrodniczy.
Jutro nowy tydzień, nowe siły i może troszkę więcej czasu.
do miłego Floriany