30.06.2011 środa z pamiętnika inwestora
widać na froncie jakieś wiosenne przesilenie. Budowlańcy jakoś gdzieś jeżdżą, na budowie tylko jeden człowiek i wiatr. Mimo to coś tam powoli się klaruje. Dachowcy zniknęli z kretesem, znaczy nim się pojawili to już zniknęli ale podobno będą. Taką mam przynajmniej nadzieję.
Ale co mamy, mamy docieplone kominy a nawet jeden już obłożony klinkierem - prawie. Oto i ON
aaaa, zapomniałbym. W sumie na ścianki działowe wybraliśmy silkę 8cm. Fajna jest, jak poleży na słońcu i wziąść ją w rękę to troszkę odczucie jest szamotówki. Trzyma jeszcze długo ciepło. Fajnie.
Komentarze