22.03.2012 czwartek chwilka wolnego od pracy
tak się złożyło że razem z małżonka mielismy wolne od pracy zawodowej i byl 1 dzień dodatkowy na prace w domku. Nie idzie może to wszystko w tempie superszybkim, ale za to bardzo dokladnie. Każdy element jest dwa razy przemyślany i przedyskutowany a dopiero wykonany. Tym samym mam nadzieje unikniemy części błędów podczas budowy. Wytynkowaliśmy kotłownię - bez tynkownia sufitu, tam pójdzie sufit podwieszany z GK. Tego samego dnia udało się postawić ściankę kolankową w naszej sypialni. Przestrzeń za ścianką kolankową a murem zewnętrznym wypelniona jest styropianowymi odpadami z elewacji. Zawsze troszkę cieplej.
"coraz bliżej - choć jeszcze daleko"